Jesienna edycja Spontaneous Live Series, realizowanego przez poznański Klub Dragon i
Trybunę Muzyki Spontanicznej cyklu koncertowego, wkracza w decydującą fazę. W tej części serii bywalcy Dragona mieli okazję zobaczyć już koncerty Spinifex, Tatvamasi, Jorge
Torrecillas Ensemble, a także kilka dni temu francuskiego perkusisty Petera
Orinsa, który zagrał set solowy oraz duet z poznańskim saksofonistą i
klarnecistą Michałem Giżyckim. Do końca serii pozostały jeszcze cztery wydarzenia,
w tym jedno, które nie było anonsowane w momencie startu tej edycji.
12 listopada w Poznaniu zagra polsko-duńskie trio Witold
Oleszak (fortepian), Tomo Jacobson (kontrabas) i Peter Ole Jørgensen
(perkusja). Poznań będzie jednym z przystanków na krótkiej trasie koncertowej
formacji, która rozpocznie się występem w Alchemii, w ramach 14. Krakowskiej
Jesieni Jazzowej. Koncert tria w Poznaniu poprzedzi set solowy Jacobsona, który
ma w dorobku niebywałą, dwunastoczęściową serię solowych nagrań, rejestrowaną w
roku 2017 miesiąc po miesiącu i w takim cyklu wydawaną własnym sumptem, każda w
nakładzie 25 sztuk.
Nim trio Oleszak/ Jacobson/ Jørgensen zagra w Krakowie, potem
w Bielsku Białej i wreszcie w Poznaniu, już 2 listopada w Kopenhadze wystąpi
jako kwartet, albowiem z dwoma Polakami i Duńczykiem zagra saksofonistka Laura
Taxvaerd. W jak doskonałej formie artystycznej są od dłuższego dwaj Polacy,
przekonać się można słuchając nagrań zamieszczonych poniżej.
Trzy dni po koncercie w/w tria, w piątek 15 listopada w
Dragonie zagra Bomb. To w pełni już skandynawskie (nawet szwedzkie) trio, to Ola
Paulson na saksofonie, Anders Lindsjö nas gitarze basowej oraz Anders Uddeskog
na perkusji. Ten pierwszy, to m.in. właściciel bardzo ciekawego labelu Konvoj
Records. Muzycy Bomb tak udanie potrafią pisać o sobie, iż nie pozostaje nam
nic innego, jak ich zacytować:
„Bomb to laboratorium - poligon doświadczalny dla dźwięków i
postaw muzycznych, przestrzeń interakcji między różnymi perspektywami i
doświadczeniami. Celem (jeśli istnieje) jest znalezienie nieoczekiwanych, być
może niesprawdzonych do tej pory, sposobów i nowych podejść w kontekście muzyki
improwizowanej (... bla, bla, bla). Jest to jednak przede wszystkim niekończący
się eksperyment - dokładny wynik jest stałym przypuszczeniem”.
W subiektywnej opinii organizatorów, Bomb może być
prawdziwym czarnym koniem jesiennej części Spontaneous Live Series. By
posmakować, czego spodziewać się można po Szwedach, warto kliknąć w poniższy
link.
Po kolejnych dwunastu dniach, we środę 27 listopada zagra w
Dragonie nowa formacja z udziałem Matsa Gustafssona, The End. Znów w pełni
skandynawska załoga, która zdaje się gwarantować dużo emocji i konstruktywnego
noise’ free jazzu - Kjetil Møster (The Core) na saksofonie barytonowym,
tenorowym i elektronice, gitarzysta barytonowy Anders Hana (MoHa!, Ultralyd,
Noxagt), perkusista Børge Fjordheim (Cloroform) oraz wokalistka Sofia Jernberg.
Sam Gustafsson zagra na saksofonie barytonowym i elektronice.
Ich bezkompromisowy debiut wydany przez RareNoise
"Svårmod Och Vemod Ęr Värdesinnen" (tytuł, którego przybliżone
tłumaczenie ze szwedzkiego na angielski, można by określić jako „mroczną
melancholię i smutek to zmysły, które należy docenić”), jest potężną dawką
energii o sile młota kowalskiego.
Tegoroczny cykl Spontaneous Live Series zakończy koncert
przedstawicieli młodej, polskiej sceny improwizowanej – gitarzysty Pawła
Doskocza i perkusisty Wojtka Kurka. Muzycy dobrze już znani dragonowej
publiczności, w tej stosunkowo nowej konfiguracji personalnej, są zdolni
poważnie zaskoczyć. Na ich koncert zapraszamy w sobotę 4 grudnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz